Z tego artykułu dowiecie się na co zwracać uwagę przy zakupie czy to suszy, czy to właśnie olejków CBD. Pokażę Wam co warto, co nie warto, co jest dobrze opisane, co jest źle opisane gdzie mogą być jakieś haczyki.
Weźmy sobie na tapet pewien olejek konopny 30 % za 45 zł. Jeżeli olejki CBD są naturalne, możemy je podzielić na różne rodzaje. Jedno jest pewne nigdy nie kupicie dobrego olejku 30 % za 45 zł. Jest to po prostu niemożliwe. Taki olejek musi przejść wiele rzeczy, od produkcji po opakowanie, przez marketing i prowizję na Allegro. Wszystko to wpływa na cenę danego produktu. Najtańszy dobry olejek 30 %, który ma pełne spektrum kannabinoidów, albo szeroki, czyli ograniczony z dodatkiem izolatu nie jest możliwy do kupienia za 45 zł.
Sam jestem ciekaw jak będzie wyglądał opis takiego taniego olejku na aukcji Allegro.
„Stan – nowy
Faktura – wystawiam fakturę VAT”
- Jeżeli ktoś wystawia fakturę VAT to bardzo dobrze. Parę razy zdarzyło mi się tak, gdy kupowałem susze czy olejki na Allegro nie otrzymałem faktury pomimo, że prosiłem i pisałem.
„Nazwa – olejek CBD … 30 %”
„Cechy dodatkowe – bez barwników, bez cukru, bez GMO, bez konserwantów, bez laktozy, bez alkoholowy, bez glutenowy, chronić przed światłem, czysty bez dodatków, produkt rolnictwa ekologicznego, wegański, wegetariański”
- Fajnie, gdyby na to wszystko była jakaś dokumentacja potwierdzająca, iż rzeczywiście tak jest, a nie, że tylko ładnie napisane.
”W pełni naturalny”
- Za taką cenę na pewno nie w pełni.
„Przebadany laboratoryjnie”
„Słabo wyczuwalny aromat konopny”
- Fajnie, że jest to napisane, bo jak jest słabo wyczuwalny aromat konopny to jest duże prawdopodobieństwo, że produkt taki jest na bazie izolatu CBD. Ciekawe tylko jakiej jakości, czy jest to izolat chiński, polski, a może jeszcze jakiś inny.
„Lekki aromat orzechów”
- Nie wiem skąd taki aromat miałby się wziąć w tym olejku.
„Zielony kolor podkreśla konopne pochodzenie”
- Zielony kolor podkreśla konopne pochodzenie. Majstersztyk. Skomentujcie to sami. To tak jak bym powiedział, że zielony kolor ścian w moim pokoju jest pochodzenia konopnego.
„Niefiltrowany – wszystkie cenne składniki nie zostały usunięte w procesie oczyszczania”
- Oznaczałoby to, że jest to pełen ekstrakt, ale on nie musi być filtrowany. Jeżeli do zwykłego oleju z konopi siewnej dodaje się izolat CBD to po co go filtrować? Nie ma to sensu. Znaleźli fajny wyraz „niefiltrowany”, który może Was zgubić, bo pomyślicie, że faktycznie jest to ekstrakt z pełnym spektrum.
„Skład oleju – ekstrakt z konopi włóknistych bogaty w CBD oraz kwasy tłuszczowe omega 3 i omega 6”
- Być może znajdują się tam kwasy omega 3 i omega 6.
„W oleju znajdziemy wiele cennych składników, terpeny, flawonoidy oraz śladowe ilości pozostałych kannabinoidów”
- Jeżeli faktycznie znajdziemy tam terpeny i flawonoidy fajnie byłoby, żeby potwierdziły to badania.
- Mamy badania, a w badaniach widzimy:
„CBD – 31,49
CBDA – poniżej 0,01”
- Po rozmowie z kierownikiem laboratorium (z tego wywiadu jest film na moim kanale) ja po takim opisie badań już wiem, że jest to izolat, ponieważ wskazują na to śladowe ilości innych kannabinoidów. Jak czytam takie opisy to ręce mi opadają. Kiedyś kupiłem taki olejek, spróbowałem i wyrzuciłem go do śmieci.
„Szerokie zastosowanie”
- Nie można tak napisać, bo szerokie spektrum kannabinoidów na pewno to nie jest.
„CBD ma wiele cennych właściwości”
- Wszędzie właściwie można napisać, że CBD ma wiele cennych właściwości, bo to prawda, ale gdy już napiszemy, że olejek ma pełno właściwości zdrowotnych to trzeba to potwierdzić.
„Od lat szeroko stosowany przez dużą grupę odbiorców. Miliony osób na świecie przekonało się już o jego bogatych właściwościach. Rekomendujemy stosować olej na zimno, zachowuje wtedy najwięcej cennych składników.”
- Logiczne jest, że takiego oleju nie wolno gotować.
”Obecna partia ma w swoim składzie 3 tysiące miligramów CBD. Produkt w pełni legalny i bezpieczny, zawiera THC mniejsze od 0,2 %”
- No i bardzo dobrze, bo olejki właśnie tyle THC mogą mieć.
„Według relacji osób na co dzień stosujących CBD pomaga ono na …”
- Nie mówimy, że olejek pomaga tylko, że CBD pomaga.
”Informacje na temat oleju.
Butelka wyposażona w zakraplacz, dzięki czemu dozowanie jest wyjątkowo proste.”
- I to bardzo dobrze, bo rzeczywiście z zakraplaczem jest łatwiej.
„Produkt nie jest przeznaczony do e-papierosów.”
- Fajnie, że jest to napisane, bo wiele osób o to mi się pyta. Olejków nie używa się ani do e-papierosów, ani do waporyzatorów.
4,62 na 5 gwiazdek, a więc ogólnie wypada to kiepsko. Produkt ma dużą ilość „piątek”, ale z tym jest różnie, bo można je kupić. Jest też wiele ocen na 4 gwiazdki i pozostałych także sporo.
Komentarze są zachwalające, np. „Polecam. Dobry produkt. Śpię lepiej po tym olejku i mięśnie karku i szyi w końcu mnie nie bolą.”
Są też negatywne komentarze:
„Brak efektów, kupiłem również dla znajomej. U niej tak samo – żadnego działania.”
„Muszę przyznać, że produkt bardzo kiepski, nie jestem zadowolony. Moim zdaniem podana zawartość w procentach jest mocno zawyżona, ładna butelka i tyle. Strata pieniędzy.”
„Nie odczuwam żadnych efektów działania olejku”
„Olejek jest ok, ale jego moc nie jest powalająca w porównaniu do olejku 15 % z innej firmy, którego miałem wcześniej – paradoks.”
- Pewnie ten 15-procentowy olejek, który używał miał spectrum full.
Zobacz także, Kodeks kupującego susz CBD na allegro
Rafał Napierała - Założyciel i właściciel sklepu / portalu Konopny Web. Pasjonat konopi i produktów konopnych. Prelegent wielu festiwali i targów.