Zaczynamy od pierwszego, czyli Lemon Haze od Spoko CBD. Powiem, że pachnie tak jak na Spoko CBD przystało. Zapach jest wyraźnie cytrynowy. Smak podobnie jak zapach jest cytrynowy. Pali się około 10 minut. Po wypaleniu czuję się normalnie, spokojnie. Susz jest idealny, ani za suchy, ani też za mokry.
Kolejny joint, jaki postanowiłem przetestować to Amnesia od Konopnej Pasji. Zapach jest bardzo intensywny. Porównałbym go do zapachu maści. Joint ten ma bardzo długi filtr, około 2 cm. Smak również jest bardzo intensywny. Wyczuwam w nim cytrusy. Chciałbym też zwrócić uwagę na to, że bardzo dobrze się pali. Po wypaleniu ¼ wyczułem gorzki posmak. Nie jest już tak dobry jak na początku. Długość palenia to 13 min. Susz jest kleisty. Ogólnie nie podział na mnie jakoś rewelacyjnie.
Postanowiłem, że pójdę do mojego ulubionego sklepu stacjonarnego. Zakupiłem tam to co akurat mieli, czyli Weedosfera Money. Pachnie bardzo ładnie i intensywnie jak Spoko CBD. Smakowo też jest okej. Nie drapie w gardle. Po spaleniu połowy zrobił się trochę gorzki. Nie czuję po nim jakiegoś specjalnego luzu czy relaksu. Z resztek, których nie dopaliłem widać, że jest to susz dobrej jakości. Jest kleisty, żywiczny.
Z trzech jointów, które wypaliłem najgorszy był dla mnie ten od Konopnej Pasji, czyli Amnesia.
Rafał Napierała - Założyciel i właściciel sklepu / portalu Konopny Web. Pasjonat konopi i produktów konopnych.